Kategorie
Humor

Ożeniłem się z trzydziestoczteroletnią ładną i młodą wdówką, która miała
równie ładną szesnastoletnią córkę. Mój ojciec ożenił się z moja
pasierbica. Od tej pory wszyscy straciliśmy orientacje w rodzinnych
stosunkach. Moja żona, czyli synowa mojego ojca jest również jego teściową.
Moja pasierbica została moją macochą, a mój ojciec moim zięciem. Nie
koniec na tym… Niedawno urodził mi się syn, a pół roku później jego
stryj, czyli syn mojego ojca. Moja macocha czyli córka mojej żony została w ten sposób siostrą swojego wnuka, będąc równocześnie babką swojego brata.
Jej syn jest moim bratem, a ja jego dziadkiem. Mój ojciec jest szwagrem
swojego wnuka, który jest bratankiem jego syna. Moja żona, teściową i
synową mojego ojca jest babką mojego brata. I w ten sposób zostałem swoim
własnym dziadkiem…

 

Dodaj komentarz

error: