Wsadzili dziadka do więzienia. Dziadzio wchodzi do celi pełnej strasznych
zakapiorów:
– Za co cię posadzili dziadzio?
– Za figle.
– Za jakie kur… figle?! Co ty będziesz kit wciskał, gadaj zgredzie za co,
bo po tobie!
– To ja to mogę pokazać – mówi dziadzio.
– Ta? No to pokaż! – mówi zaintrygowany herszt celi.
Dziadzio przeżegnawszy się bierze wiadro służące w celi za ubikację i puka w
drzwi. Kiedy uchylił się judasz, dziadzio chlust zawartoscia wiadra przez
judasz, odstawił wiadro na miejsce i stanął obok drzwi na baczność.
Po chwili drzwi się otwierają, staje w nich gromada wkurwionych klawiszy, w
tym jeden wysmarowany gównem, i mówią:
– Dziadek, ty się odsuń na bok, żeby ci się przypadkiem nie oberwało.
Kategorie