Kategorie
Humor

Echo

Amerykanin, Polak i Rusek sprzeczają się na temat, w którym kraju jest najlepsze echo.
Amerykanin mówi:
– Jak wejdę do Grand Canyon w Arizonie i krzyknę „helo!”, to przez pół godziny słyszę – elo… elo… elo….
Polak mówi:
– Jak wejdę na Giewont i krzyknę „kurwa mać!”, to przez godzinę słyszę – mać… mać… mać…
Rusek mówi:
– Miesiąc temu wlazłem na Ural i krzyknąłem „ludzie do roboty!”, to do dzisiaj słyszę – idź w pizdu, idź w pizdu, idź w pizdu!

 

Dodaj komentarz

error: