Kategorie
Humor

A to cham…

– Zdzisiek odkąd został kierownikiem to cham się zrobił na maksa!
– Czemuż to?
– Stoję w kiblu i leję. Zdzisiek wchodzi. I wyobraź sobie – cham nie chciał ręki na przywitanie podać!

 

Dodaj komentarz

error: