Kategorie
Humor

Ranek. Siedzi facet w kuchni i je jogurt. Wchodzi żona i się zaczyna:

  • I co tak jogurt jesz? Zostawiłbyś dziecku!
  • Jest i dla dziecka… – mówi gostek, nie przerywając konsumpcji.
  • A jeśli ja będę chciała zjeść?!
  • Kupiłem i dla ciebie.
  • A jak moja mamusia zechce?!
  • Otwórz lodówkę. Dla wszystkich wystarczy.
    Chwilka (krótka) ciszy.
  • DLACZEGO WYDAŁEŚ TAK DUŻO PIENIĘDZY?!
 

Dodaj komentarz

error: