Kategorie
Humor

W zimną noc przylatują kosmici na Ziemię. Widzą domek, dym leci z komina. Pukają do drzwi. Otwiera facet, zaprasza do środka. Poznają się, opowiadają sobie jak to u jednych i drugich się żyje. Ziemianin wyciągnął wódkę, popili sobie i weszli na temat seksu. Po jakimś czasie stwierdził, że się wymienią na noc partnerami. Ziemianka leży z kosmitą, tak patrzy na jego przyrodzenie i pyta:


-A co on taki mały?


Kosmita przekręca ucho i mu rośnie 10 cm. Ziemianka z radością pyta:


-A możesz jeszcze więcej?


On przekręca drugie ucho i mu rośnie następne 10cm.
Rano, podekscytowana żona wchodzi do kuchni i mówi:


-Miałam najwspanialszą noc w życiu. A jak tam u ciebie było?


Mąż mówi:


-A idź w cholerę, myślałem ze mi uszy powyrywa.

 

Dodaj komentarz

error: